sobota, 3 stycznia 2015

EUPHORBIA FEROX (WILCZOMLECZ UZBROJONY)


Rodzina wilczomleczy pod względem liczebności zajmuje czwarte miejsce na świecie. Kuzyni rozsiani są po całej kuli ziemskiej. Mieszkają w strefach o umiarkowanym i ciepłym klimacie. Wygląd wilczomleczy jest różnorodny, czasami przypominają kaktusy a niekiedy zwykłe byliny.
Euphorbia ferox pochodzi z południowej Afryki. Niewysoki sukulent, rozgałęziający się u nasady, najdorodniejsze okazy wraz z odrostami mogą mieć 60 cm średnicy i 20 cm wysokości. Pędy natomiast osiągają 5 cm, kolce liczne, długie (do 6 cm) czerwonawo-fioletowe z wiekiem szarzeją. Są pozostałościami pędów kwiatowych. 
Lubi jasne miejsce, ale dobrze się czuje także w rozproszonym świetle. Podlewamy oszczędnie, ale regularnie. Latem zasilamy raz w tygodniu nawozem do kaktusów. Roślinę przesadzamy w miarę wzrostu rośliny. Dno doniczki powinno być dobrze zdrenowane. Roślina zawiera trujący sok mleczny. Latem można wystawić ją na zewnątrz.


Ciekawostki na temat aloesu ciąg dalszy:
  • Mahatma Ghandi stosował aloes w okresach postów jako pokarm oraz środek do oczyszczenia organizmu;
  • W 1934 roku aloes zaczął być powszechnie wykorzystywany przez Dr Collins do leczenia oparzeń i owrzodzeń skóry, ograniczając liczbę przeszczepów;
  • W 1964 roku w "Jornual of American Ostheopathic Association" opublikowano hamujący wpływ aloesu na rozwój bakterii typu gronkowiec i salmonellę. Od tego czasu zaczęły się intensywne badania na temat wpływu aloesu na inne schorzenia np. trądzik, owrzodzenia, wypadanie włosów itp.;
  • Aloes w swojej skórce posiada substancje przeczyszczające aloinę i emodynę, które stanowią swoistą ochronę miąższu przed światłem zewnętrznym. Należy wspomnieć, że dzięki temu, liści aloesu w stanie naturalnym nie zjadają żadne zwierzęta, nie siadają na nich żadne owady oraz nie atakują szkodniki. Przed produkcją kosmetyków i suplementów diety usuwana jest  uczulająca skórka.
Źródło:http://salonolwin.pl/historia-prawdziwa-aloesu-ciekawostki-temat-aloesu/

Na zdrowie!  :)
Źródło:Grafika Google

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz